Opis forum
Szefcio
- Jak jestem w stanie grozy, niektóre wiadomości przyswajam po pewnym czasie - Powiedziałam śmiejąc się pod nosem. - Co tak lustrujesz mój pokój ? - Spytałam podążając za jego wzrokiem .
Offline
Szefcio
Wywróciła oczami i spojrzała na dziewczynę kątem oka.
-Tak wiem wiem...
Powiedziała cicho i położyła się na plecach spuszczając głowę w dół. Zaśmiała się dosyć głośno i spojrzała na Heidi.
-Ale Ci dowalił.!
Powiedziała rozbawiona
Offline
Wampir
-zasmiałem się -a ogladam twoj pokoj- wystawiłem jej jezyk i moj wzrok sie zatrzymał na Destiny, usmiehcnałem sie do niej ciepło
Offline
Szefcio
Odwzajemniła uśmiech równie ciepło co on i wyszczerzyła zęby w uśmiechu mrużąc zabawnie przy tym oczy. Posłała mu całusa w powietrzu i zamknęła oczy.
Offline
Człowiek
Weszła do pokoju i spojrzała na zgromadzonych.
-Cześć.. - powiedziała nie pewnie . - Przeszkadzam ?
Offline
Szefcio
- Mi to już całusa nie poślesz - Odparłam z udawanym wyrzutem w głosie. - Jasne ... Znacie się całe życie po życiu, przeżywacie razem kolejne lata, zamieszkujecie w tym samym domu, jedna poznaje chłopaka, a druga zostaje sama pod kocem oglądając horrory ! - Powiedziałam do dziewczyny z każdym słowem podwyższając swój ton. - Przynajmniej wiem na czym stoję ! - Dodałam po czym przeniosłam wzrok na nieznajomą. - To Ty mnie tak wystraszyłaś ? Czy Ty wiesz co ja przeżyłam !? - Powiedziałam paraliżując ją wzrokiem.
Offline
Szefcio
Roześmiała się głośno i zamiast posłać jej całusa, dziewczyna podniosła głowę i pokazała jej język.
-Jemu nie mówię 'Kocham Cię'
Powiedziała jakby to było oczywiste i spojrzała na nową dziewczynę.
-Hej.!
Powiedziała wesoło machając nogami w powietrzu i wyciągając ręce w jej stronę.
Offline
Wampir
-zasmiałem się i złapałem całusa- haha widocznie nie zasłuzyłas-powiedziałem jej i w pewnym momencie usłyszałem kobiecy głos, spojrzałem na drzwi, stała tam młoda dziewczynya- czesc mi nie przeszkadzasz nie wiem jak im-usmiechnałem sie do dziewczyny
Offline
Człowiek
-Przepraszam, nie wiedziałam że moje pukanie Cie tak wystraszy..-odparła chichocząc
-To dobrze,bo chciałam się z kimś zapoznać a narazie tylko ten dom spotkałam. - odparła z lekkim uśmiechem
Offline
Wampir
-wstałem i podszedłem do dziewczyny- Stefan jestem- podałem dłon i sie usmiechnąłem
Offline
Człowiek
-Julliet - odpowiedziała i odwzajemniła uśmiech
Offline
Wampir
siadaj-wskazałem dłonią fotel i usiadłem na łozku obok Destiny
Offline
Szefcio
Kiedy usiadł koło niej, złapała delikatnie jego dłoń i obracała ją w swojej dłoni na koniec splatając ich palce ze sobą.
-Ja jestem Destiny.!
Powiedziała wesołym głosem i posłała jej wesoły uśmiech.
-Skąd jesteś.??
Offline
Człowiek
Usiadła na fotelu i zaczęła rozglądać się po pokoju.
-Z Kanady. A wy mieszkacie tutaj od urodzenia ? - spytała zaciekawiona.
Offline
Szefcio
Pokręciła przecząco głową.
-Nie...od kilku lat dopiero...ja i Heidi
Powiedziała wskazując na siostrę.
-Stefan od kilku dni...
Dodała po krótkiej chwili
Offline