Opis forum
Szefcio
Parsknęła głośnym śmiechem i kiedy chłopak wstał na początku próbowała się uwolnić z jego uścisku, lecz po chwili stanęła tylko na jakimś większym kamieniu i spojrzała na niego. Stała na przeciwko niego z wesołym uśmiechem i w końcu dorównywała mu wzrostem.
Offline
Wampir
zadowolona jestes z siebie?
-spojrzałem na nią
Offline
Szefcio
Przytaknęła wesoło głową i wyszczerzyła zęby w uśmiechu
-Tak.! I to bardzo.!
Powiedziała melodyjnym głosem i oparła ręce na jego ramionach.
-Mam nadzieję, że się nie gniewasz...
Dodała ciszej, zerkając mu w oczy.
Offline
Wampir
hmm...musze sie zasatnowić ^^
-spojrzałem na nia
Offline
Szefcio
Kiedy na nią spojrzał, zatrzepotała rzęsami z uśmiechem i następnie unosła brew do góry
Offline
Wampir
no i co robisz taka mine?
-spohjrzałem na nia
Offline
Szefcio
-A ja już tak mam...to taki tik
Powiedziała z wesołym uśmiechem
Offline
Wampir
-spojrzałem na nia i wyszłem z wody i pusciłem ja, zaczałem isc w stronę domu
Offline
Szefcio
Kiedy ruszył w stronę domu mina jej zbladła. Podbiegła do niego i położyła mu dłoń na ramieniu.
-Stefan...na serio przepraszam...
Powiedziała ze smutniejszym już wyrazem twarzy
Offline
Wampir
spoko, ja tylko ide sie ubrac w czyste i suche ubrania
-spojrzałem na nią i sie uśmiehcnąłem sie niej
Offline
Szefcio
Odetchnęła z ulgą i uśmiechnęła się szeroko
-Kamień z serca...
Offline
Wampir
-szłem w stronę domu patrzac sie pod nogi, nie wiedziałem czy Des została przy strumyku czy idzie obok mnie luz za mną
Offline
Szefcio
Cofnęła się i usiadła na brzegu zanurzając stopy na których miała trampki w wodzie. Oparła się o pień drzewa i patrzyła w wodę.
Offline
Wampir
-wszedłem do pokoju Destiny przebrałem sie i w wampirzym tepie siedziałem obok niej
hej
Offline
Szefcio
Spojrzała na chłopaka i posłała mu uroczy uśmiech
-Cześć...
Powiedziała cicho i przytuliła się do jego ręki obejmując ją.
Offline