Opis forum
Szefcio
Sypialnia
No i oczywiście łazienka ^ ^
Offline
Wampir
-wszedłem cały mokry do pokoju, poszłem od razu do łazienki, wziałem 20 minutowy prysznic, wyszłem z łazienki w samych bokserkach i powiesiłem na kaloryferze mokre ubrania, nastpnie zaczałem układac ubrania w szafie
Offline
Szefcio
Weszła do pokoju bez pukania i widząc chłopaka w samych bokserkach zakryła sobie oczy dłonią.
-No nie.! Znowu ten sam widok.!
Powiedziała z udawanym wyrzutem. Po kilku sekundach spojrzała na niego rozbawiona.
-Ubrałbyś się
Powiedziała podpierając się pod boki
Offline
Wampir
-spojrzałem na nią
puka się,jakbys chciała wiedzieć...jestem w swoim pokoju i moge robic co chce
-powiedziałem
i gdybys zapukała to moze bym sie ubrał...a nie wparowujesz tak bez pytania
Offline
Szefcio
Słysząc jego ton głosu uśmiech zniknął z jej twarzy.
-Ok...sorry...
Powiedziała tylko i wyszła zamykając za sobą drzwi.
Offline
Wampir
-spojrzałem na nią
puka się,jakbys chciała wiedzieć...jestem w swoim pokoju i moge robic co chce
-powiedziałem
i gdybys zapukała to moze bym sie ubrał...a nie wparowujesz tak bez pytania
Offline
Wampir
-gdy wyszła, konczyłem ukałdac ubrania w szafie, załozyłemm suche spodenki i usiadłem na łozku, zaczałem ogladac Tv
Offline
Wampir
-poczułem dym palącej sie Marihuany, wyszłem z pokoju i poczułem ze dolatuje z dołu, zszełem i zaczałęm sie kierowac nad basen
Offline
Wampir
-wszedłem do pokoju jedzac jabłko, usiadłem przy stoliku i zaczałęm pisac w pamietniku
Offline
Wampir
-usłyszałem jakieś smiechy, wiec zszedłem na doł, szłem w kierunku basenu bo z tamtad dochodziły odgłosy
Offline
Wampir
-połozyłem się na łozku i zaczałem czytac ksiązke
Offline
Szefcio
Po chwili była pod jego drzwiami. Zapukała niepewnie do drzwi i czekała aż pozwoli jej wejść.
Offline
Wampir
prosze
-powiedziałem i odłozyłem ksiązke
Offline
Szefcio
Weszła powoli do pokoju z pełną do połowy butelką wódki w dłoni. Spojrzała na chłopaka.
-Nie zauważyłam Cię na dole. Sorry...
Powiedziała cicho i oparła się dłonią o ścianę aby się nie przewrócić.
-Może zejdziesz jeszcze do nas.?
Offline
Wampir
-spojrzałem na nią
nic sie nie stało
-usmiechnałem się do niej
nie mam ochoty
-popatrzyłęm na wodke a potem na nią
miłej zabawy
-usmiechnąłem sie do niej
Offline