Opis forum
Szefcio
Roześmiała się pod nosem i pocałowała go delikatnie i zarazem czule. Spojrzała mu w oczy i uniosła brew do góry.
-Jesteśmy kwita
Powiedziała z uroczym uśmiechem
Offline
Wampir
-spojrzałem na nią
hmm...niech Ci bedzie
Offline
Szefcio
Zaśmiała się melodyjnie mrużąc przy tym oczy
-No a nie.?
Spytała przez śmiech
Offline
Wampir
dobra ja ide do siebie wziasc prysznic
-spojrzałem na nią i wstałem z łozka
Offline
Szefcio
-Ok...
Powiedziała cicho i posłała mu uśmiech. Następnie zaczęła sprzątać w pokoju.
Offline
Wampir
-wyszłem z pokoju
Offline
Wampir
-zapukałem do drzwi,a nastepnie oparłem sie o sciane, czkeajc az sie ktos odezwie
Ostatnio edytowany przez Stefan Salvatore (2011-02-13 21:59:04)
Offline
Szefcio
Słysząc pukanie podeszła do drzwi i je otworzyła. Uśmiechnęła się szeroko
-Szybki jesteś
Stwierdziła rozbawiona i wróciła do sprzątania pokoju
Offline
Wampir
wiem
-spojrzałem na nią
teraz idziemy na sniadanie
-złapałem ją za reke
ej u mnie wisiała taka kartka na drzwiach a u ciebie nie
-pokazałem jej kartke
Offline
Szefcio
-Ale ja nie jestem głodna
Spojrzała na chłopaka a następnie na ich dłonie. Uśmiechnęła się wesoło i spojrzała na kartkę.
-Nie..u mnie takiej karteczki nie ma
Powiedziała patrząc na drzwi od zewnętrznej strony.
Offline
Wampir
-spojrzałęm na nia
ale ja jestem głodny
a wogole widziałas kiedyś tego kota
-spojrzałem na kartkę
Offline
Nefil
Podeszła do drzwi. Usłyszała męski głos. Nie miała zamiaru wchodzić , na dziś miała dość poznawania i dyskusji z mieszkańcami tego domu. Zaczęła po cichu przyczepiać kartkę do drzwi. Nagle Luce zaczęła niepohamowanie miauczeć. - Cicho! - Arriane krzyknęła szeptem.- Robisz to specjalnie. - zaśmiała się po cichu. Kiedy już przyczepiła ulotkę. Wzięła Luce pod rękę i poszła w kierunku ogrodu.
Offline
Szefcio
Pokręciła przecząco głową patrząc na kartkę
-Nie...nigdy
Powiedziała cicho i spojrzała na chłopaka
-Ok...to chodź
Powiedziała ruszając w kierunku drzwi. Słysząc szept wyszła na korytarz ale nikogo już nie było tylko na drzwiach wisiała karteczka. Spojrzała na nią i na Stefana.
Offline
Wampir
-spojrzałem na nia a potem na drzwi i kartke
oo ty tez juz masz
-zasmiałem sie
Offline
Szefcio
Westchnęła cicho i zerwała kartkę z drzwi. Zgniotła ją i pociągnęła go do kuchni
Offline